Autor |
Wiadomość |
|
Emmett Cullen
Wampir
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A z ulicy...:)
|
Wysłany: Nie 20:26, 22 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
-No już myślałem że się nie zgodzisz-powiedziałem usmiechając się-Nie wybaczył bym sobie gdyby moja nowo poznana znajoma zaginęła czy coś.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
 |
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:28, 22 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się, panikując w duszy.
"Uspokuj sie. Uspokuj do cholery" - powtarzałam w myślach.
- To jak, idziemy ? - spytała siląc się na normalny ton.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emmett Cullen
Wampir
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A z ulicy...:)
|
Wysłany: Nie 20:29, 22 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Jej serce waliło a krew pulsowała. Czyżby wiedziała?
-No idziemy, idziemy. Powiedz mi co ci jest? Jesteś jakaś zdenerwowana-powiedziałem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:32, 22 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
A jednak.
- Yyy.. nastraszyłeś mnie tymi zniknięciami - skłamała szybko. - No i, jak mówiłam, jestem troche dziwna.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emmett Cullen
Wampir
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A z ulicy...:)
|
Wysłany: Nie 20:34, 22 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
-Przepraszam nie chciałem, ale tu różne rzeczy się dzieją. -powiedziałem-A dziwna nie jesteś może to nowe miejsce tak na Ciebie działa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:35, 22 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
- Może - powiedziałam, idąc chodnikiem w strone domu. Chłopak szedł kilka kroków za mną.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emmett Cullen
Wampir
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A z ulicy...:)
|
Wysłany: Nie 20:36, 22 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Patrzyłem się na nią. Była jakby rozkojarzona.
-Powiedz mi czego się boisz? Bo czegoś na pewno-powiedziałem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:40, 22 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na chłopaka. Jeśli powie mu prawde, a się myli, uzna ją z wariatkę, jeśli nie powie, może się obrazić. Tak czy siak straci jedyną osobe z kórą może porozmawiać. Nawet jeśli to nie jest człowiek.
- Wcale się nie boje. Jestem zęczona, to wszystko. Potrzebuje troche snu, jutro, będe znów normalna - lekko przyśpieszyła kroku. Miała nadzieje, że chłopak tego nie zauważył.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emmett Cullen
Wampir
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A z ulicy...:)
|
Wysłany: Nie 20:41, 22 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
-Właśnie zapomniałem, że wy potrzebujecie więcej snu...to znaczy ja mało śpię-powiedziałem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:43, 22 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Odwróciła sie.
- Wcale prawda ? - wyszeptała, modląc sie, by Emmett jednak ją wyśmiał.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emmett Cullen
Wampir
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A z ulicy...:)
|
Wysłany: Nie 20:44, 22 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
To pytanie zwaliło mnie z nóg.
-Yyy...tak.-wyszeptałem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:46, 22 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Zamknęła oczy i pokiwała głową.
- Tak myślałam.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emmett Cullen
Wampir
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A z ulicy...:)
|
Wysłany: Nie 20:47, 22 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
-Jeszcze jakieś pytania?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:51, 22 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
- Tylko jedno - wstrzymała oddech - Chcesz mnie zabić ?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emmett Cullen
Wampir
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A z ulicy...:)
|
Wysłany: Nie 20:52, 22 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Zaśmiałem się.
-Nie nawet o tym nie pomyślałem-powiedziałem ze śmiechem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|