Autor |
Wiadomość |
|
Emmett Cullen
Wampir
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A z ulicy...:)
|
Wysłany: Wto 13:28, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
-Nie użalam się nad tym kim jestem bo nie chce o tym myśleć. Kiedy wspominam siebie jako człowieka to trochę tu zaczyna kłuć-powiedziałem klepiąc się w miejscu gdzie położone jest serce.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 13:46, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Przygryzłam dolną wargę i spochmurniałam.
- A ja mam dość bycia człowiekiem. Może i jest fajnie, bo nie mam ochoty rzucić się na człowieka i wyssać z niego całe życie, ale po prostu chciałabym być taka jak ty. Mieć całą wieczność na rozmyślanie, na poznawanie świata. Mój czas szybko się skończy nad czym ubolewam od dawna. Mój kochany kuzynek Andrew już chciał mnie raz przemienić, ale babcia zabroniła.
Spuściłam głowę w dół czując się głupio.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emmett Cullen
Wampir
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A z ulicy...:)
|
Wysłany: Wto 13:48, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
-Nigdy więcej tak nie mów. Uwierz mi nie chcesz być taka jak my. Ciągłe uciekanie, brak kontaktu z kimkolwiek. To nie jest miłe-powiedziałem odwracając od niej wzrok.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 13:57, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
- Uwierz mi, że chciałabym być taka jak wy. Siałabym zniszczenie tym swoim dobrym humorem. A co do braku kontaktu z kimkolwiek to jakoś nie zatęsknię za ludźmi, nie zamierzam się ich wyrzekać. Przyjaciół pozostawiłam w Lafayette, tutaj nie mam nikogo. Tam nie mam zamiaru wracać.
Odchyliłam się do tyłu i westchnęłam cicho.
- To, że jesteś wampirem nie oznacza, że przestałeś być człowiekiem i przestałeś odczuwać ludzkie potrzeby. Bez względu na to kogo sobą prezentujesz jesteś człowiekiem. Naprawdę.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emmett Cullen
Wampir
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A z ulicy...:)
|
Wysłany: Wto 14:01, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
-Nie jestem człowiekiem. Już się do tego przyzwyczaiłem, świece w słońcu, nie jadam, nie pijam, serce mi nie bije-powiedziałem-Musimy o tym rozmawiać? Jakoś nie mam zamiaru myśleć o tym dzisiaj w nocy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:08, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Wywróciłam teatralnie oczami. "Wampiry i ich ta gadka.", pomyślałam.
- Nie musimy. Ja będę myśleć w nocy o tym za ciebie.
Poklepałam go po ramieniu i wstałam z miejsca.
- Idziemy się przejść?
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emmett Cullen
Wampir
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A z ulicy...:)
|
Wysłany: Wto 14:11, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
-No pewnie. Już mam spłaszczony tyłek od tego siedzenia-powiedziałem uśmiechając się ponownie-Ale wiesz nie musisz się tak męczyć i za mnie myśleć
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:15, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
- A gdzie chcesz iść? Okolica nie jest mi zbyt dobrze znana.
Wzruszyłam leniwie ramionami.
- Myślenie nie męczy. Przynajmniej będę mieć jakieś zajęcie na bezsenną noc. Postaram sobie jak najwięcej przypomnieć z historii babci i może następnym razem ci coś opowiem.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emmett Cullen
Wampir
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A z ulicy...:)
|
Wysłany: Wto 14:17, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
-Babcia ci opowiada o wampirach? Ciekawe. No to przypomni sobie bo to może być bardzo interesujące-powiedziałem-A możemy iść przed siebie. Chyba że ci taki układ nie pasuję.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:20, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Chrząknęłam.
- Opowiadała. Umarła kiedy miała siedemdziesiąt pięć lat. Dziwny zbieg okoliczności.
Zaśmiałam się krótko i pokręciłam przecząco głową.
- Pewnie, że mi odpowiada.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emmett Cullen
Wampir
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A z ulicy...:)
|
Wysłany: Wto 14:22, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
-No to fajnie. A skąd jesteś? -zapytałem-Nigdy wcześniej cię tu nie widziałem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:24, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
- Przyjechałam tutaj z Lafayette w stanie Luizjana, a moją ojczyzną jest Ukraina. Jak będę mogła się z tobą skontaktować jeśli będę chciała z kimś porozmawiać w nocy lub się jakoś z tobą spotkać i wtedy pogadać?
Przekręciłam głowę i spoglądałam na niego z delikatnym uśmiechem.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emmett Cullen
Wampir
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A z ulicy...:)
|
Wysłany: Wto 14:27, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
-Jak? To bardzo proste wystarczy do mnie napisać-powiedziałem.
Uśmiechnąłem się do niej po czym wyciągnąłem kartkę i mały ołówek. Nabazgrałem tam swój numer telefonu i oddałem dziewczynie kartkę.
-Proszę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:32, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
- Dziękuję.
Spojrzałam na karteczkę, a później na chłopaka. Pokręciłam głową i schowałam ową kartkę do torebki.
- Masz ładne pismo, podobne do mojego.
Zachichotałam.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emmett Cullen
Wampir
Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 1154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A z ulicy...:)
|
Wysłany: Wto 14:34, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
-Dzięki, ale nie mów tego moim bracią bo będą się śmiać-powiedziałem-Choć uwierz mi pisze najgorzej z całego rodzeństwa. A tylko podpisz się że to ty bo nie będę wiedział ok?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|